Od 9 listopada rolnicy mogą składać wnioski o dofinansowanie na inwestycje w ramach nowego kodu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na lata 2007-2013. Rolnicy mogą liczyć na kwoty od 20 do 30 tysięcy zł.
Środki przeznaczone dla rolników mają pomóc w modernizacji polskich gospodarstw rolnych i dostosowaniu ich do warunków funkcjonowania na rynku europejskim. Leszek Droździel, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, jest przekonany, że zainteresowanie pomocą finansową wśród rolników będzie bardzo duże, zwłaszcza, że świadomość obywateli Polski na temat sposobności i sposobu uzyskania dofinansowania jest coraz większa. Prezes ARiMR podkreśla, że Polscy rolnicy od czasu wejścia do Unii Europejskiej coraz szybciej się uczą i coraz lepiej przygotowują wnioski o dofinansowanie.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma do rozdysponowania blisko 1.8 mld euro na pomoc dla rolników w zypełnym okresie trwania programu. Henryk Kowalczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podkreśla, że jest to sporo pieniądzy i warto o nie zabiegać. Zaznacza również, że polskie rolnictwo dostaje najwięcej gotówki ze wszystkich państw Unii.
Uzyskane środki rolnicy mogą przeznaczyć na budowę, remonty czy modernizację budynków gospodarczych, jak również na zakupy inwestycyjne czy zmiany technice produkcji. Pieniądze na wsparcie

Po opublikowaniu w internecie poprzez tygodnik “Wprost” i inne media nagrań z przewodnika Ojca Rydzyka, niektĂłrzy politycy cały czas podejrzewają manipulację. Janusz Maksymiuk powiedział dziennikarzom, Ĺźe wprawdzie nagrania nie słyszał, niemniej jednak nie wierzy, by na taśmie był głos dyrektora Radia Maryja. Poseł Samoobrony nie chciał odpowiedzieć na pytanie, kto jego zdaniem miałby się dopuścić manipulacji, niemniej jednak nie wykluczył, Ĺźe jej ofiarą mĂłgł paść teĹź tygodnik “Wprost”. Janusz Maksmiuk dodał, Ĺźe nie byłoby całego problemu, gdyby obowiązywało prawo prasowe, ktĂłre proponuje Samoobrona. Wtedy – jego zdaniem – jako osoba pomĂłwiona Ojciec Rydzyk mĂłgłby wystąpić do sądu i w ciągu siedmiu dni byłby wyrok. W obecnym stanie prawnym dyrektor Radia Maryja powinien, według posła Maksymiuka, dać sobie z tym spokĂłj, gdyĹź włóczenie się po sądach mogłoby trwać nie siedem dni, ale siedem lat. Tymczasem Toruńska prokuratura zapowiada sprawdzenie, czy ojciec Tadeusz Rydzyk w czasie wykładĂłw dla studentĂłw nie zniewaĹźył prezydenta. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu Tadeusz Zyman powiedział, Ĺźe nie jest na razie prowadzone Ĺźadne formalne postępowanie. Ewentualna decyzja o wszczęciu śledztwa w sprawie zaniewaĹźenia prezydenta ma moĹźliwość zapaść po analizie nagrań z wykładĂłw ojca dyrektora: Według kodeksu karnego, kto zniewaĹźa prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Prokurator Zyman zaznaczył, Ĺźe ten artykuł nie odnosi się do Ĺźony prezydenta, co nie znaczy, Ĺźe w tej sprawie prokuratura nie moĹźe

Na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata warszawski sąd rejonowy skazał byłego lidera PPS Piotra Ikonowicza za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji. Ikonowicz dostał wyrok za zadrapanie funkcjonariusza i uderzenie drugiego policjanta w trakcie blokowania eksmisji w 2000 roku na warszawskim Nowym Mieście.
Ikonowicz w czasie procesu przyznał, Ĺźe jednego policjanta zadrapał, co zresztą widać na filmie zarejestrowanym przez telewizję TVN. Zaprzecza jednak, Ĺźeby drugiego policjanta uderzył i przekonuje, Ĺźe zeznania policjantĂłw w tej części , a oprĂłcz tego film kręcony poprzez funkcjonariuszy podczas interwencji są kłamstwem. “Myśmy stosowali w kaĹźdym momencie tak zwaną metodę +non violence+, to oznacza siedzieliśmy na ziemi na progu wejścia do mieszkania, gdzie miało dojść do eksmisji i trzymaliśmy się za ręce. Bardzo trudno więc, abyśmy to my napadali na interweniujących policjantĂłw, tak duĹźych jak byki” – wyjaśnił po wyroku Ikonowicz. Dodał, Ĺźe w trakcie tamtej interewencji na ulicy Freta policjanci zakuli go w kajdanki, zatem nie było moĹźliwości, aĹźeby on uderzył policjanta. Zresztą – co stwierdził rĂłwnieĹź sąd – na Ĺźadnym filmie, w tym rĂłwnieĹź policyjnym, nie zarejestrowano momentu jakiegokolwiek uderzenia policjanta poprzez lidera PPS.
Były lider PPS zapowiada zatem apelację od wyroku, niemniej jednak rĂłwnocześnie twierdzi, Ĺźe jest dumny ze skazania, bo jak mĂłwi “taki wyrok to jak order, ktĂłry mogę sobie przypiąć, bo świadczy, Ĺźe rodzice dobrze mnie wychowali, Ĺźe istotne jest Ĺźeby być solidarnym i bronić słabszych”.
Były poseł PPS został skazany za naruszenie prawa w trakcie blokowania eksmisji komorniczej, wykonywanej na mocy wyroku sądowego w 2000 roku. Razem z grupą działaczy Ikonowicz starał się nie dopuścić do eksmisji rodziny – jak niejednokrotnie podkreślał – z dwĂłjką nieletnich dzieci. Jego proces zaczął się jednakĹźe dopiero jesienią 2006 roku, bo Ikonowicz nie stawiał się przedtem na wezwania sądu. Doprowadziło to w końcu do wystawienia za nim listu gończego i aresztowania na 10 dni w lecie 2006 roku. Sąd, ktĂłry skazał go dziś rĂłwnieĹź na grzywnę, pobyt w areszcie zaliczył na poczet kary finansowej. Dlatego zamiast 2000 zł kary grzywny, Ikonowicz powinno zapłacić 1600 złotych, niemniej jednak teĹź pokryć koszty procesu.
Środowisko Ikonowicza niejednokrotnie sprzeciwiało się tak zwanym “eksmisjom na bruk”. Zresztą przepisy tego dotyczące kilka miesięcy w późniejszym czasie uchylił Trybunał Konstytucyjny. Jak mĂłwił Ikonowicz “eksmisji na bruk” odbyło się około

Sąd Najwyższy oddalił skargę Sojuszu Lewicy Demokratycznej w sprawie wyborów Państwowej Komisji Wyborczej, która w sierpniu zakwestionowała sprawozdanie majątkowe tej partii.
Oznacza to, że decyzja PKW, która wskazała na nieprawidłowości przy rozliczeniu finansowym SLD za 2006 rok jest zgodna z prawem. PKW kwestionując sprawozdanie finansowe Sojuszu podkreśliła, że zakwestionowanie było spowodowane gromadzeniem przez tę partię środków oprócz rachunkiem bankowym, oraz przekroczenia 30-dniowego terminu na zwrócenie darczyńcom wpłat dokonanych z naruszeniem prawa. Zakwestionowana kwota wynosiła łącznie 131 tysięcy złotych.
Sąd Najwyższy uznał dzisiaj, że SLD naruszył ustawę o partiach politycznych gromadząc środki ze dystrybucji dwóch samochodów oprócz

W przypadające obecnie Święto Reformacji Kościół ewangelicko-augsburski w Katowicach juĹź po raz trzeci wręczył “Śląskie Szmaragdy”. Tym razem otrzymali je: arcybiskup Alfons Nossol i pisarz Jerzy Pilch. Są to nagrody przyznawane wybitnym przedstawicielom Śląska poprzez Diecezję Katowicką Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Biskup diecezji Tadeusz Szurman przypomniał, Ĺźe nagradzane są osoby, ktĂłre posiadają osiągnięcia w dziedzinie ekumenizmu, tolerancji i pojednania między narodami. Podkreślił, Ĺźe na Świętochowicach nieprosto odnaleźć osobę, ktĂłra zrobiłaby więcej dla pojednania polsko-niemieckiego i budowania ekumenizmu, jak arcybiskup Alfons Nossol. MĂłwiąc o Jerzym Pilchu biskup Szuman podkreśłił, Ĺźe wprowadził on ewangelicyzm na salony literatury pięknej. Laureaci odebrali wyróşnienia w trakcie

Lewica i Demokraci rozpoczęli kampanię wyborczą. Przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak powiedział, Ĺźe LiD woli przywrĂłcić w polskim parlamencie spokĂłj, ktĂłrego, jak podkreślił, od dwĂłch lat tam brakuje. Na konwencji programowej Olejniczak przekonywał, Ĺźe LiD posiada dobry, mądry program, a na listach wyborczych koalicji znajdzie się wielu doskonałych kandydatĂłw. Zadaniem LiD będzie łączenie, a nie dzielenie – zapowiedział przewodniczący. Olejniczak powiedział, Ĺźe jego komitet wyborczy będzie przekonywał PolakĂłw, Ĺźeby poszli na wybory i zapewnili zaskakujaco wysoką frekwencję.”LiD jest najlepszą odpowiedzią na najgłębszy kryzys polityczny w Polsce od wielu lat” – przekonywał z kolei Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent zapowiedział, Ĺźe LiD będzie największą niespodzianką paĹşdziernikowych wyborĂłw do parlamentu. Szef rady programowej Lewicy i DemokratĂłw przedstawił w trakcie konwencji wyborczej program ugrupowania. Kwaśniewski powiedział, Ĺźe w wyniku rządĂłw PiS w Polsce obniĹźono standardy polityczne. “Politycy PiS od początku prowadzili rządy marnej reputacji”- mĂłwił zostały prezydent. Skrytykował koalicję, ktĂłrą Prawo i Sprawiedliwość tworzyło z Samoobroną i LPR. Aleksander Kwaśniewski wyraził nadzieję, Ĺźe polscy obywatele zechcą w najbliĹźszych wyborach powierzyć władzę ludziom – jak się wyraził – odpowiedzialnym i rozumnym. Wezwał wyborcĂłw, aĹźeby głosowali na kandydatĂłw, ktĂłrzy posiadają ogromny polityczny dorobek, a przeciwko parlamentarnym awanturnikom. Kwaśniewski przekonywał, Ĺźe Polskę moĹźna budować na odmiennym zdaniu, ale potrzebny jest szacunek, a nie nienawiść. “Jeśli LiD wygra wybory, to gwarantuję, Ĺźe nie odrzuci nikogo o innych poglądach” – przekonywał Kwaśniewski. W skład LiD wchodzą SLD, Demokraci.pl, SdPl oraz

Prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush przyleciał do Niemiec, które są drugim etapem jego pożegnalnej podróży po Europie. Kanclerz Angela Merkel przyjęła amerykańskiego gościa i jego małżonkę w rządowej rezydencji Meseberg pod Berlinem.
Dziś zaplanowano wspĂłlną kolację BushĂłw z parą kanclerską – Angelą Merkel i jej mężem Joachimem Sauerem. Jutro rano przywĂłdcy Niemiec i StanĂłw Zjednoczonych zwiedzą park okalający barokowy pałac w Mesebergu. Potem przystąpią do rozmĂłw, ktĂłre mają dotyczyć spraw międzynarodowych: sytuacji w Iraku, Afganistanie i na Bliskim Wschodzie, a rĂłwnieĹź konfliktu wokół irańskiego kodu nuklearnego. Wczoraj rzecznik niemieckiego MSZ-tu podkreślił, Ĺźe Berlin cały czas stawia na dyplomatyczne rozwiązanie sporu. Waszyngton tymczasem opowiada się za bardziej zdecydowanymi działaniami społeczności międzynarodowej.
Oczekuje się, że Angela Merkel poinformuje również gospodarza Białego Domu o szczegółach indywidualnych rozmów z prezydentem Rosji, który odwiedził Niemcy w ubiegłym tygodniu.
Pożegnalna wizyta amerykańskiego prezydenta nie budzi w Niemczech wielkiego zainteresowania. Agencja prasowa DPA napisała nawet, że ważniejszym terminem dla kanclerz Merkel będzie jutrzejsze posiedzenie koalicji. Też

Gdańska prokuratura przygotowuje 14 akt oskarĹźenia w sprawie afery w wydawnictwie kościelnym Stella Maris Do 10 lat więzienia grozi Andrzejowi D, byłemu prezesowi korporacji Cross Media i byłemu szefowi Rady Nadzorczej Polskiego Radia. Prokuratura apelacyjna oskarĹźyła go o przywłaszczenie ponad 750 tysięcy zł. Rzecznik Prokuratury, Krzysztof Trynka powiedział Radiu Gdańsk, Ĺźe od maja 2000 r. do maja 2001 r. Andrzej D. zatwierdził do wypłaty 23 faktury wystawione poprzez korporacji konsultingowe jednego z podstawowych podejrzanych w aferze Stella Maris – byłego PRL-owskeigo cenzora Jerzego B.. Akt oskarĹźenia obejmuje teĹź członka zarządu spółki Cross Media, Tadeusza K. Jemu prokuratura zarzuca przywłaszczenia 42 tysięcy zł. W związku z aferą w wydawnictwie Stella Maris oskarĹźono 39 osĂłb, w wypadku kolejnych 7 prokuratura prowadzi śledztwo. Dylematy wydawnictwa Stella Maris zaczęły się w 1999 r., kiedy jego szefem był ks. Zbigniew B., zostały kapelan metropolity gdańskiego. Róşnorodne spółki z całego kraju i skarb państwa w latach 1997 – 2001 straciły około 65 milionĂłw PLN

Rośnie zagroĹźenie poĹźarowe w podkarpackich lasach. Ściółka jest bardzo wysuszona i kaĹźde zaprĂłszenie ognia moĹźe grozić poĹźarem. Szef Generalnej dyrekcji lasĂłw Państwowych w Krośnie Stanisław Kowalewski apeluje, aĹźeby podczas świątecznych spacerĂłw po lesie zachować wyjątkową ostroĹźność. O rozwagę apeluje rĂłwnieĹź Instytut Badawczy Leśnictwa, ktĂłry informuje, Ĺźe na przewaĹźającym obszarze państwie występuje trzeci – najwyĹźszy – odcinek

Gdańska prokuratura sprawdza, czy Ryszard Rychlik, były szef Biura do spraw Przestępczości Zorganizowanej w Prokuraturze Krajowej, przekazywał mafii paliwowej informacje o świadkach – donosi “Nasz Dziennik”. Gazeta pisze, Ĺźe z Prokuratury Krajowej prawdopodobnie wyciekły nazwiska świadkĂłw, ktĂłrzy współpracowali z mafią, ale postanowili “sypać”. WkrĂłtce po tym najwaĹźniejsi z nich, między innymi Zdzisław Majka i Stanisław Faltynowski, zmarli w zagadkowych okolicznościach. “Nasz Dziennik” pisze, Ĺźe prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi intensywne śledztwo w sprawie “korupcji ludzi pełniących funkcje publiczne w latach 1997-2006”. Z informacji miesięczniki wynika, Ĺźe świadek, ktĂłrego przesłuchanie zaplanowano na najbliĹźszy poniedziałek, zamierza wskazać byłego prokuratora krajowego Ryszarda Rychlika jako osobę, ktĂłra przekazała dane o nich członkom mafii paliwowej. Więcej na temat wycieku informacji